niedziela, 26 lipca 2009

Mini torciki jagodowe

Za każdym razem jak jadę do babci przejeżdżam przez las. Jak to przy lesie zawsze stoją ludzie z mijanych wsi z "owocami lasu". Teraz całe pobocze było zastawione słoiczkami z jagodami zbieranymi od rana i pięknymi żółciutkimi, czystymi kurkami. Przy jednym z takich "stoisk" siedziała mała dziewczynka. Miała może z 6 lat. Postanowiłam, że właśnie przy niej zatrzymam się i zrobię drobne zakupy, żeby mieć z czego deser zrobić :) Tym razem padło na torcik jagodowy, prosty, szybki, smaczny i ślicznie barwiący języki na niebiesko!



Składniki:
(na 4 osoby)

- 500g mascarpone
- 250ml słodkiej śmietanki 30%
- 4 łyżki cukru pudru
- śmietan-fix
- ok. 1 l. jagód
- 32 długie biszkopty
- pół szklanki soku pomarańczowego

Mascarpone miksujemy z cukrem pudrem na puch. Z jagód odkładamy 3-4 garście do dekoracji, resztę wrzucamy do serka i miksujemy niezbyt długo, żeby w masie pozostały cząstki owoców. Śmietankę ubijamy z usztywniaczem (śmietan-fix) i dodajemy do sera. Mieszamy dokładnie.
Biszkopty nasączamy sokiem pomarańczowym - ok. 1 łyżka na 1 biszkopt.
Układamy na talerzu 4 biszkopty obok siebie, na to kładziemy 2 łyżki masy jagodowej, następnie znowu masę i posypujemy jagodami. Można także udekorować listkami świeżej mięty. Tak samo postępujemy z 3 pozostałymi porcjami.



Festiwal-Deserow

piątek, 24 lipca 2009

Mus porzeczkowo - jabłkowy

Zawsze lubiłam musy owocowe, do teraz wyjadam przeciery ze słoiczków Gerbera, bo są po prostu przepyszne. Z takim połączeniem jeszcze się nie spotkałam, więc mając w domu białą porzeczkę postanowiłam spróbować. Papierówki powoli dojrzewają na drzewie, kilka była już gotowych do jedzenia, więc decyzja była prosta. Mus ma lekko kwaskowaty smak - ja takie uwielbiam, więc dodałam do niego jeszcze trochę soku z cytryny. Właśnie zjadłam całą miseczkę z serkiem waniliowym i muszę przyznać, że to naprawdę fajny deser ;)



Składniki:

- 3 duże papierówki (ew. 4 mniejsze)
- ok. 300g białej porzeczki
- 4 łyżeczki soku z cytryny
- 2-3 łyżeczki cukru
- 3 łyżki wody

Papierówki obieramy, kroimy na małe cząstki, wrzucamy do garnka i skrapiamy sokiem cytrynowym, żeby nie zrobiły się ciemne. Porzeczki oddzielamy od łodyżek i wrzucamy do jabłek. Dodajemy cukier i wodę. Stawiamy na małym ogniu i tak "gotujemy" aż do wyparowania płynów. Kiedy zrobi nam się już konsystencja musu przecieramy przez sitko, żeby pozbyć się pesteczek z porzeczki. Można jeść na ciepło lub z lodówki.



Festiwal-Deserow

środa, 22 lipca 2009

Placek z czarną porzeczką i agrestem

Ostatnio co weekend wyjeżdżam do babci poza Warszawę. Pięknej, słonecznej pogody nie można marnować w dusznej stolicy, a dodatkowo sezon owocowy ciągnie mnie w tamte rejony. Byłam już najeść się truskawkami, malinami, teraz zajadałam się pysznymi wiśniami prosto z drzewka, zaczęły pojawiać się papierówki, porzeczki, agrest, aż się nie chciało do domu wchodzić. Cały dzień na dworze ciągle pod innym krzaczkiem albo drzewkiem :)

A że owoców dużo, czasem się ich przejeść nie da, więc najprościej spożytkować je w formie ciast. Uwielbiam ciasta, placki, muffiny w lato, ze świeżymi owocami, są takie lekkie i każdy mówi, że to samo zdrowie, bo w końcu tyle owoców, a nie kremy, bite śmietany i czekolada ;)

Ten placem bardzo przypadł nam do gustu. Robiłam go już w wielu konfiguracjach owocowych i każda jest równie dobra. Chociaż ja mam swojego ulubieńca. Uwielbiam ciasta, które nie są za słodkie, którym można zjeść więcej niż jeden kawałek, z nutką kwaśności. Ten właśnie taki jest.

Przepis na blachę o wymiarach: 30cm x 24cm



Składniki

- 3 jajka
- 250 ml kwaśnej śmietany
- 2 szklanki mąki
- szklanka cukru
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- czubata łyżka masła
- szczypta soli

- kubek agrestu (ok. 250 ml)
- 1,5l czarnej porzeczki
- pół szklanki kaszy manny

Kruszonka
- pół kostki masła
- pół szklanki cukru
- szklanka mąki

Masło ucieramy na puch, dodajemy cukier i cukier waniliowy, ucieramy. Dodajemy po kolei żółtka, białka zostawiamy w osobnej misce. Dodajemy śmietanę i wszystko razem dokładnie mieszamy.

Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia. Wlewamy do niej powstałą masę i mieszamy aż uzyskamy jednolitą konsystencję. Ciasto nie będzie na tyle zwarte żeby ugniatać je rękami, ale będzie też gęstsze niż naleśnikowe.

Ubijamy białka z solą na sztywno, dodajemy do ciasta i delikatnie łączymy.

Wylewamy ciasto na blachę wyłożoną papierem. Na wierzch wysypujemy porzeczkę i agrest. Ciasto posypujemy kaszą manną, żeby w razie nadmiaru soku z owoców nie popłynęło :) Delikatnie przyciskamy ręką owocę, żeby trochę "weszły" w ciasto.

Zagniatamy kruszonkę z podanych składników. Jeśli będzie zbyt lepiąca trzeba dodać trochę mąki aż utworzą się okruchy. Kruszonkę wysypujemy na ciasto, posypujemy 2-3 łyżkami cukru kryształu i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180ºC na 45 min.

Porzeczki dodawałam na oko, mogło być jej nawet więcej, miałam całą michę umytej to wrzuciłam, ciasto dzięki kaszy było zwarte i można było je normalnie kroić.

Wypróbowane konfiguracje smakowe:
- truskawka - rabarbar
- jabłko - rabarbar
- maliny - porzeczki
- wiśnie (wiśnie po drylowanie lepiej odsączyć i dodać odrobinę więcej kaszy, mają bardzo dużo soku)

Muffiny z truskawkami i kruszonką

Jakiś czas temu wypatrzyłam w otchłaniach szafki swoją foremkę muffinkową. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że byłam święcie przekonana, że foremki nie mam i koniecznie muszę sobie kupić. Pewnie i tak tradycyjnie kupię kolejną i znowu nie będę miała gdzie jej włożyć, ale do rzeczy (Aha, foremkę podobno dostałam, tylko zapomniano mi jej pokazać :D) Skoro już foremka się znalazła to i składniki na muffiny musiały, o dziwo papilotki też były. Przepis szybciutko znalazłam na Cinie podany za książką Konemanna przez lullaby.

Muffiny wyszły pyszniutkie, a kruszonka? mmm

Wyszło mi 12 muffinek!



Składniki

- 375g mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- odrobina soli,
- 115g brązowego cukru,
- 2 jajka,
- 250ml mleka,
- 125g stopionego masła,
- 150g malin.

Kruszonka:

- 50g mąki,
- 30g zimnego masła,
- 2 łyżki brązowego cukru.

Do dużej miski przesiać mąkę, proszek, sól, dodać cukier, zamieszać, zrobić dołek.
W niewielkim szbanku rozbić jajka z mlekiem. Wlać je w dołek zrobiny w suchych składnikach razem z masłem. Szybko i króko wymieszać (powinno mieć grudki).
Nałożyć do formy, wypełniając zagłebienia do ok. 3/4 wysokości. Powtykać w ciasto ćwiartki truskawek. Moje truskawki były dość spore więc każdą dzieliłam na 4 części i 4-6 wtykałam w każdą muffinkę.
Składniki na kruszonkę przełożyć do miski i połączyc palcami aż powstaną okruchy.
Posypać muffinki i piec 30 minut w 210 stopniach.